Komentarze: 0
Jonasz Kofta
Ździebełko-Ciepełko
Wiem, że miłość jest udręką
|
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
Wiem, że miłość jest udręką
|
Mam szaloną ochotę walnąć ostatnim kęsem mojej pysznej kanapki z goudą, pomidorem i ketchupem o jedną z dwóch zielonych ścian w pokoju, albo może lepiej jedną z dwóch żółtych.Kwestia do uzgodnienia.Co do moich upodobań kulinarnych to proszę się nie dziwić, gdyż zwyczajnie należę do ludzi, którzy nawet pomidory a co gorsza dżem jedzą z ketchupem. Ale tylko, i tu aspekt pocieszający, gdy lodówka jakimś cudem cierpi na brak majonezu babuni...Upodobania kulinarne są niestety daleko nie podobne do moich upodobań co do charakterów ludzkich, gdyż w odróżnieniu od dżemu z ketchupem, od niektórych wypocin wytworzonych ludzką ręką, lub gębą, chce mi sie rzygać. Pieprzone zakłamanie.Fakt - pachnie pikanterią. Typowy ketchup ostry od Hellmansa. Tylko, że w odróżnieniu do dwulicosości hellmans jest zjadliwy i taki kolor ma ładny...A w dupę...zmieniam bloga...najlepiej na szkodnik w wydaniu żeńskim...czyli...hmm...szkodnica? No bo jak u Arystofanesa męską odmianą łąsiczki jest łasic...a pięści pięścia....
Albo nie...poczekam, aż wpadnie tu pewna osoba i napisze..MF..daj spokój...
I taka przyjaźń miała być....buhehehe... MF jest dobra, MF zrozumie, a potem to MF jeszcze pomoże jak coś trzeba będzie...byle tylko nie dostała więcej niż pięć mniej z opisówki i broń boże nie przeczytała wszystkich lektur, i nie znała się za dobrze na html-u...