lis 25 2002

Smutaskowo deczko...ehh no nawet dwa deczka.....


Komentarze: 9

Powieki mam jakby z żelaza, a co gorsza, że co chwilkę robią takie potężne klap klap klap....Wredniuchy wstręrne i przeobleśna kawa Pedros z przeterminowaną śmietanką nie pomogła. Pozazdrościć cierpiącym na bezsenność. Konkluzja jest taka,że nie wiem co piszę, więc trzymać się mocno poręczy od krzeseł prosze, a jeśli ktos siedzi na szufladach, tak jak ja:oP to liczyć na własny błednik i doskonałą umiejętność utrzymywania równowagi w chwilach wstrząsów. Smutaskowo MF jakoś tak odrobinę, bo Arturka nie ma, a dziś jest mi właśnie bardzo potrzebny. Boli mnie to cholerstwo, nie mam się do kogo przytulić i wyżalić...A może właśnie dlatego Go nie ma...Cwaniaczek obdarzony dużą dawką inteligencji i umiejętnością przewidywania kobiecych zachowań i potrzeb i to tych, które mężczyznom za zbytnio nie odpowiadają ( nie czepiać się słówka " za zbytnio", gdyż zaczerpnęłam je ze słownika nie jakiej pani Anny Chodakowskiej, ulubionej aktorki mojej mamy zresztą). Właściwie to bardzo smutno tej MF.Bardzo, bardzo... Nie dość tego Asmika Babcia przeszła drugi zawał i Wujek też nie za dobrze się czuje....Kiepsko...Wrodzony optymizm, podpowiada mi jednak, że wszystko się ułoży i spadniemy na te cztery łapy. Zastanawiające, ze dopiero gdy zaczyna dziać się coś niepokojacego na płaszczyźnie zdrowia, postanawiamy wielkodusznie zastanowić się nad jego znaczeniem. Czasem bywa za późno. Jutro MF też frunie na badania. Najgorsza jest jednak nie ta olbrzymia igła pani w białym kitlu, lecz pora o której zażyczyła sobie mnie kłuć. Wpól to ósmej rano. Kretynizm. Widać służba zdrowia cierpi na bezsenność..

ani-mru-mru : :
26 listopada 2002, 21:17
jak to piszę to ty już wiesz, że pewnie te siniaki zostaną.....
MF
26 listopada 2002, 00:43
hihi:oP niom ja tesh nie wiem co jej pokażesz hihi, oby nie za duzo;oP a tak w ogóle to te panie w mojej przychodni słyną z siniaków. W szpitalu kłuli mnie codziennie i nie było sladu a tam...raz i pół ręki sinej:o) grunt to doświadczenie:o)) Kurcze coś spać nie moge:o(
asmik
25 listopada 2002, 23:38
dzięki słonko za otuchę, ja też mam nadzieję że będzie lepiej, tylko powiedz pani rano że jak zostaną siniaki to ja jej pokażę, tylko jeszcze nie wiem co ;)
25 listopada 2002, 23:06

MF
25 listopada 2002, 23:01
Niom odrobinkem, ale wiesz Serduszko, aktualnie to na najmiększej kanapie czułabym się jak na stosie gwoździ wiec wsio rybka:oP
25 listopada 2002, 22:57
na smutański nastrój najlepsza jes czekoladka.nawet przetrminowana.trzymaj się.
25 listopada 2002, 22:57
jniech kluje byleby pomoglo... zdrowiej!!! i nie siadaj na szufladach...niewygodnie chyba??
MF
25 listopada 2002, 22:11
Oczywiście kultywując tradycję: NIE DZIEKUJĘ, co by nie zapeszyć;oP
25 listopada 2002, 22:05
To radzę położyć się spać,bo jutro wczesne wstawanko...Powodzenia!

Dodaj komentarz