gru 03 2002

Parszywe babsko z pewnej instytucji, przez...


Komentarze: 7

Przed momentem przylazła jakaś tam,

skądś tam,

 po coś tam,

oskarżyła mnie o coś tam,

choć nie miała o tym nawet jako takiego pojęcia, a powinna z racji pełnionej funkcji

A ja co?

Słowo harcerza, oszusta, kombatanta, że powyrywam jej te pulchniutkie, krzywiutkie, owłosione jak u mamuta, śmierdzące stęchlizną nóżki z jej tłustej, parszywej, owłosionej jak u mamuta dupki!!!!!!!!!Niech skonam....

ani-mru-mru : :
women
04 grudnia 2002, 08:01
ja obcym drzwi nie otwieram!! to dobry sposób na dobre samopoczucie! :oP
serducho
03 grudnia 2002, 20:09
co za babsko niedobre!!!!tak nam MF wfurzac!!!
s3kvir
03 grudnia 2002, 15:42
trzeba zrobic z tym babsztylem jakis pozadek :o) juz wyciagam widly z szafy i przyjezdzam :oP
MF
03 grudnia 2002, 15:27
O jakieo znoof sasiada, ehhh sąsiad to tylko próbuje sie dostać do mojedo domu co by opierniczyć za muzykę i spiewanie. A pani z instytucji to nie sąsiad:oP
slodka
03 grudnia 2002, 15:11
chodzi o tego nieszcesnego sasiada???:oP
sheryll
03 grudnia 2002, 14:58
Eeej... ale co się stało? Mów szybciorkiem, a ja wsiadam w pociąg i lecę. Podaj jeszcze adres tego babsztyla. Przyjadę, powyrywam co trzeba i po sprawie!
K_P
03 grudnia 2002, 13:08
Powyrywaj! Pomoc Ci?

Dodaj komentarz