:o)
Komentarze: 2
Mysz przed kilkoma sekundami wrócila do domku i Mysz wszem i wobec oświadcza, że jej Skarbeniek jest najkochańszym Skarbeńkiem pod slońcem, a ona najszczęśliwszą Myszą na tymże.I na wynurzenia Myszę wzielo, bo....zresztą my już wiemy czemu:o)Dobranoc.
Hm... ja tak powiedziałam, kiedy pierwszy raz (po każdym kolejnym też ;))usłyszałam, ze jestem osobą, z którą chciałby dzielić życie... wnioskuję więc, że musi być to też conajmniej tak samo miłego ;)
Dodaj komentarz